WPROWADZENIE
W listopadzie minie rok od momentu, gdy w czasopiśmie Forum Akademickim ukazał się artykuł red. Marka Wrońskiego pt. "Szczecińska habilitacja na niemieckim doktoracie".
W publikacji opisano kontrowersje związane z habilitacją dr. hab. inż. Rafała Wróbla, prof. ZUT w Szczecinie.
Według ustaleń dziennikarza, R. Wróbel miał popełnić plagiat, wykorzystując w swojej monografii habilitacyjnej materiały z doktoratu Stefana Beckera, obronionego na Uniwersytecie w Monachium. W swoim artykule M. Wroński pisze: „stawiam dukaty przeciwko orzechom”, że plagiat został popełniony.
Należy podkreślić, że "Forum Akademickie" jest uznawane przez wielu naukowców za czasopismo charakteryzujące się wysoką rzetelnością. Tymczasem, jak się okazało w przypadku R. Wróbla, w artykule opublikowano dokumenty w sposób bardzo wybiórczy, nie badając całej sprawy. Przedstawione fakty jednoznacznie wskazywały na winę R. Wróbla i popełnienie przez niego plagiatu.
Przypomnijmy
Sprawę plagiatu R. Wróbla zgłosił tajemniczy „Student_ZUT”, który skrupulatnie przeanalizował doktorat S. Beckera w języku niemieckim i porównał go z monografią habilitacyjną R. Wróbla. Już sam ten fakt brzmi niedorzecznie. Niestety, nie dla władz ZUT, które zintensyfikowały działania przeciwko R. Wróblowi. Jednym z nich było przyspieszone posiedzenie Rady Dyscypliny Inżynieria Chemiczna ZUT w Szczecinie w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały Rady Wydziału o nadaniu dr. inż. Rafałowi Wróblowi, prof. ZUT, stopnia naukowego doktora habilitowanego z powodu popełnienia plagiatu.
Takie kroki podjęto pomimo wszczęcia postępowania wyjaśniającego przed rzecznikiem dyscyplinarnym ZUT. Rzecznik dyscyplinarny – dr hab. Agnieszka Ubowska, prof. ZUT – umorzyła postępowanie na podstawie opinii niezależnego eksperta od praw autorskich, który po dokładnej analizie dostępnych dokumentów i artykułów orzekł, że nie można popełnić plagiatu, cytując własne wyniki badań.
9 lipca br. historia rzekomego plagiatu została opublikowana na naszej stronie interentowej w artykule "Bez domniemania niewinności".
Komisja Dyscyplinarna
Sprawa mogłaby wydawać się zamknięta. Jednak tajemniczy „Student_ZUT” złożył zażalenie na decyzję rzecznika. Posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Nauczycieli Akademickich Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego odbyło się 27 sierpnia 2024 r. W skład Komisji weszli:
- Przewodniczący - prof. dr hab. inż. Cezary Podsiadło
- Członkowie - prof. dr hab. inż. Aleksandra Borsukiewicz, prof. dr hab. Kinga Mazurkiewicz-Zapałowicz
- Protokolant - inż. Agnieszka Jansohn-Borghina
- Rzecznik dyscyplinarny - dr hab. inż. Agnieszka Ubowska, prof. ZUT
Komisja utrzymała w mocy zaskarżone postanowienie.
Postanowienie komisji dyscyplinarnej ws. R. Wróbla
Czy i tym razem było za wcześnie?
15 lipca 2024 r. redaktor naczelny Forum Akademickiego opublikował artykuł pt. "Czasami bywa za wcześnie", w którym opisał przedwczesną publikację tekstu Marka Wrońskiego na temat dr Olgi Witkowskiej-Piłaszewicz.
O. Witkowska-Piłaszewicz była oskarżana o nierzetelność akademicką, ale została uniewinniona w wyniku postępowania dyscyplinarnego. Redaktor P. Kieraciński podkreśla, że publikacja miała miejsce przed zakończeniem sprawy, co wywołało zarzuty o ingerencję w proces, a także zwraca uwagę na potrzebę większej rzetelności w ocenie sytuacji przed publikacją.
Tymczasem ujawnia się kolejna nierzetelność w tekstach publikowanych na łamach Forum Akademickiego.
Czy i w przypadku R. Wróbla redaktor P. Kieraciński zabierze głos? Sprawa nierzetelności w artykule M. Wrońskiego jest znana w redakcji FA. Zgłosił ją sam zainteresowany najpierw mailem, a następnie, w obliczu braku odpowiedzi, pocztą tradycyjną.
Informacja R. Wróbla skierowana do red. P. Kieracińskiego
List został odebrany osobiście przez reaktora P. Kieracińskiego, co zasygnował własnoręcznym podpisem.
Zakończenie
Sprawa rzekomego plagiatu dr. hab. inż. Rafała Wróbla, prof. ZUT, ukazuje, jak łatwo można oskarżyć naukowca o akademicką nierzetelność bez pełnej analizy faktów. Artykuły w opiniotwórczym czasopiśmie Forum Akademickie, oparte na fragmentarycznych dowodach, prowadzą do poważnych konsekwencji osobistych i zawodowych, co miało miejsce zarówno w przypadku dr. hab. inż. Rafała Wróbla, prof. ZUT, jak również w przypadku dr Olgi Witkowskiej-Piłaszewicz.
Po publicznym zniesławieniu, osoby te musiały podjąć walkę nie tylko z procedurami dyscyplinarnymi na uczelniach, ale także ze społecznym ostracyzmem w swoim środowisku. W obliczu takich wydarzeń istnieje ogromna potrzeba rzetelności publikacji na łamach Forum Akademickiego, aby nie niszczyć życia zawodowego osób na podstawie niepełnych lub niezweryfikowanych informacji.
Sprawy te powinna być przestrogą dla wszystkich, którzy zajmują się publicznym osądem akademickiej uczciwości. Redaktor naczelny Forum Akademickiego powinien wyciągnąć wnioski z tej sytuacji i zapewnić, że w przyszłości podobne artykuły będą publikowane z zachowaniem najwyższych standardów dziennikarskich, aby uniknąć wyrządzania krzywdy osobom, które z definicji są niewinne przed wydaniem prawomocnego wyroku.
Joanna Gruba